Z raportu Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) wynika, że w ciągu najbliższych pięciu lat z rynku pracy zniknie 83 mln stanowisk, a powstanie 69 mln. Oznacza to, że netto pracodawcy zlikwidują 14 milionów miejsc pracy. Głównym powodem nie jest wcale sztuczna inteligencja, o czym ostatnio często donoszą media.
W raporcie Światowego Forum Ekonomicznego możemy przeczytać, że między 2023 a 2027 rokiem zniknie 14 milinów miejsc pracy, co stanowi 2 procent obecnego zatrudnienia. Powodem jest spowolnienie gospodarcze, rosnące koszty życia, niedobory dostaw, zielona transformacja oraz automatyzacja i digitalizacja, związane z nowymi technologiami.
Spowolnienie gospodarcze
Światowa gospodarka w 2023 roku rośnie wolniej niż w ubiegłym. Jest to spowodowane m.in. rosnącą inflacją. Spowolnienie jest związane ze skutkami pandemii COVID-19, zwłaszcza w krajach o małych lub średnich przychodach. W tych państwach najczęściej bezrobocie jest większe niż przed pandemią.
Nowe technologie
Zmiany na rynku pracy związane są też z dostosowywaniem miejsc pracy do nowych technologii. Według raportu WEF planuje je więcej niż 75 procent pracodawców. Transformacja będzie najbardziej widoczna w rolnictwie oraz w handlu, który będzie coraz bardziej digitalizowany (wejście w e-commerce i internetowe aplikacje). Wpływ na rynek pracy ma też automatyzacja zadań za pomocą sztucznej inteligencji.
WEF twierdzi, że do 2027 r. zautomatyzowanych zostanie 42 proc. wszystkich zadań biznesowych, co spowoduje wyparcie nawet 65 proc. miejsc pracy związanych z przetwarzaniem informacji i danych.
W związku z nowymi technologiami zostanie zredukowanych łącznie 25 procent etatów. Są też dobre informacje – 50 proc. przedsiębiorców stworzy nowe miejsca pracy.
Kto straci pracę?
Specjaliści Światowego Forum Ekonomicznego określili, w jakich branżach będą największe cięcia etatów w ciągu najbliższych pięciu lat. Na pierwszym miejscu znalazło się wspomniane przetwarzanie informacji i danych. Inne zagrożone branże to administracja, księgowość, ochrona, usługi pocztowe, obsługa klienta.
O pracę mogą się obawiać także dozorcy, pomoc domowa, kasjerzy, kamerzyści, sprzedawcy uliczni, sklepowi i w systemie door to door.
Zawody przyszłości
Według WEF najwięcej nowych etatów powstanie na następujących stanowiskach: specjalista AI i uczenia maszynowego, specjalista zrównoważonego rozwoju, analityk biznesowy, specjalista FinTech, naukowiec, inżynier robotyki, analityk big data, operator sprzętu rolniczego, specjalista transformacji cyfrowej, programista blockchain, specjalista e-commerce, specjalista digital marketingu.
Będą to najbardziej pożądani specjaliści w ciągu najbliższych pięciu lat. Warto wziąć po uwagę te dane, planując swoją karierę.
Czytaj też: Są dobre prognozy dla polskiej gospodarki