Fundacja Startup Poland opublikowała raport Polskie Startupy 2018. Badanie to jest największym opisem kondycji polskiego systemu startupowego. Przeanalizowano w nim m.in. problemy, z jakimi najczęściej borykają się przedsiębiorcy.
Okazuje się, że do największych bolączek należy brak odpowiednio wykwalifikowanych pracowników. W szczególności firmy opracowujące nowe technologie mają problemy ze znalezieniem specjalistów. W Polsce brakuje ludzi, którzy mogliby pracować nad np. sieciami neuronowymi, sztuczną inteligencją czy blockchainem. Szczególnie poszukiwani są inżynierowie, programiści i deweloperzy aplikacji. Według raportu statystyczny programista zarabia więcej niż członkowie zarządu startupów, co pokazuje jak wielka walka o fachowców toczy się w tej branży.
Kooperacja z wielkimi koncernami również nie należy do mocnej strony polskich startupów. Badania wykazały, że tylko ⅓ firm nawiązała współpracę z dużą korporacją. Warto więc pobudzać ich popyt na świeże, innowacyjne technologie. Niestety kompanie zarówno krajowe, jak i zagraniczne bardzo mało inwestują w startupy.
Ponad połowa startupów jest finansowana z własnej kieszeni założycieli. Sytuacja ta wciąż się nie zmieniła, Jednak zdarzają się także spektakularne wyjątki. Krakowska firma Brainly uzyskała w tym roku za pomocą fundraisingu niesamowitą kwotę. W ciągu kilku rund finansowania z międzynarodowego rynku inwestorskiego udało uzbierać się aż 39 milionów USD.
Tutaj znajdziesz pełny raport: http://raport2018.strikingly.com/