Wszyscy ci, którzy planują zakup dolarów mają powody do radości. Jeszcze dziewięć miesięcy temu za tę walutę musieliśmy zapłacić 5 zł, teraz jej wartość spadła o 20 proc.
Kurs dolara spada
Forex to międzynarodowy i zdecentralizowany rynek walutowy. Notowania na nim prowadzone są przez całą dobę 5 dni w tygodniu. To właśnie na rynku Forex kurs wymiany dolara spadł poniżej 4 zł. Ten przełomowy moment nastąpił w środę 12 lipca. Przewiduje się, że za rok dolar może być nawet po 3,80 zł. Jego wartość spada również względem euro. Kurs EUR/USK w czwartek rano dotarł do poziomu 1,1153 i osiągnął najwyższą wartość od marca ubiegłego roku.
To duża zmiana, biorąc pod uwagę, że jeszcze w październiku 2022 roku, dolar był wyceniany na ponad 5 zł. Wówczas złotówka była odrzucana, na co wpływ miała m.in. sytuacja geopolityczna naszego kraju.
W momencie pisania tego artykułu (poniedziałek 17 lipca) tendencja nadal się utrzymuje. Dolara możemy kupić za 3,96 zł. Eksperci spekulują, że taki kurs może zostać z nami na dłużej.
Polski złoty rośnie?
Tani dolar to też pośrednia informacja o rosnącym w siłę złotym. Eksperci twierdzą, że poziom 4 zł ma również znaczenie przede wszystkim psychologiczne i związane jest z naszym zamiłowaniem do okrągłych liczb. Polska waluta każdy z ostatnich trzech kwartałów kończyła na plusie. To pierwsza taka sytuacja od 2009 roku. Bartosz Sawicki z cinkciarz.pl w rozmowie z Business Insider stwierdził, że od września każda z dziesiątki walut gospodarek rozwiniętych potaniała w stosunku do polskiego złotego. Z kolei biorąc pod uwagę 30 najważniejszych walut, to mało która zyskiwała mocniej od naszej. Umocnił się jednak frank szwajcarski, który osiągnął obecnie najwyższy poziom od września. Za tę walutę zapłacimy prawie 4,60 zł.
Źródło: Business Insider, Bankier