Wśród pokolenia Z jest nowa moda, nazywana NoLo (no i low alcohol). Młodzi często w ogólnie nie piją alkoholu lub piją go bardziej świadomie. Nastawieni są na smak, a nie na efekt upojenia. Producenci trunków dostosowują się do tego trendu – na rynku dostępnych jest coraz więcej piw i win bezalkoholowych w różnych smakach. Także w Polsce.
Wśród milenialsów jakiś czas temu popularny był skrót YOLO, z angielskiego „you only live once”, czyli „żyje się tylko raz”. Tymi słowami, w żartobliwy sposób, uzasadniało się szalone decyzje, również te dotyczące zabawy i spożywania alkoholu.
Młodsze pokolenie stawia na skrót NoLo, czyli „no alco” lub „low alco”. Pokolenie Z pije o 20 procent mniej alkoholu od millenialsów – wynika z badań przeprowadzonych przez niemiecki ośrodek Berenberg Research. Aż 86 procent badanych stwierdziło, że alkohol ma negatywny wpływ nie tylko na zdrowie fizyczne, ale też psychiczne.
Z kolei organizacja Drinkaware przeprowadziła badania wśród Brytyjczyków w wieku 16-25 lat. Jedna czwarta z nich określiła siebie jako osoby niepijące lub pijące okazjonalnie, w wyjątkowych okazjach.
Zdrowy tryb życia
Moda na trzeźwość, czy też picie mniej alkoholu i świadome wybieranie okazji do tego, wpisuje się w trendy na zdrowy tryb życia, ekologię i naturalność.
Konsumenci bardziej zwracają uwagę na to, co kupują. Rośnie sprzedaż produktów zrównoważonych w każdej grupie wiekowej. Rzadziej ulegamy kaprysom, a częściej kierujemy się zdrowiem. To odzwierciedla się także w ograniczaniu spożywania napoi wyskokowych. Upojenie alkoholem dla wielu osób przestało być efektem pożądanym.
Piwa bezalkoholowe – rynek rośnie
Do nowych trendów dostosowali się producenci trunków. Dla konsumentów NoLo nie liczy się efekt upojenia alkoholowego, dlatego producenci stawiają na przyciągniecie do swojej marki przez walory smakowe. Na półkach sklepowych i w barach można znaleźć piwa z zerową zawartością alkoholu w rozmaitych smakach i kolorach. Jedne są dosładzane, inne nie. Część zawiera naturalne aromaty, a w ich składzie można znaleźć nie tylko sok owocowy z koncentratu, ale też same owoce.
Rynek piw bezalkoholowych 2022 roku był wart 11 miliardów dolarów. Szacuje się, że do 2026 roku to kwota urośnie nawet o 25 procent. Efekty nowych trendów widać w Polsce. Jak podaje Business Insider wartość rynku bezalkoholowego w Polsce w ciągu ostatnich 5 lat wzrosła czterokrotnie. W 2021 roku był on wart 1,17 mld zł.
Może to być dobry pomysł na biznes lub określenie nowego kierunku firmy, ponieważ według danych GUS sprzedaż piw alkoholowych spada.
Wina bezalkoholowe podbijają Polskę
Na polskim rynku popularne stały się także wina bezalkoholowe. Tutaj też jest duży wybór – białe, czerwone, różowe, musujące – wszystkie opcje znajdziemy w wariantach bez alkoholu. Sprzedaż win bezalkoholowych rośnie w Polsce rok do roku nawet o 40 procent, chociaż nadal jest to niszowy sektor.
W naszym kraju popularne stały się też mocktaile, czyli koktajle, które nie zawierają alkoholu. W wielu barach możemy znaleźć takie opcje w menu. Powstają też pierwsze mocktail bary, które specjalizują się tylko tego typu napojach.
Źródło: Forbes, Business Insider, rp.pl