Sąd apelacyjny w Seulu w piątek 24 sierpnia podwyższył karę więzienia o rok. Zwiększył również kwotę kary finansowej do 18 mln dolarów.
Sąd niższej instancji skazał 66-letnią Park Geun-hye na 24 lata więzienia już w kwietniu bieżącego roku. Pierwotnie została oskarżona o wymuszenie na koreańskich koncernach, m.in. Samsungu, wsparcia dwóch fundacji prowadzonych przez blisko z nią związanego Choi Soon-sil.
Kiedy sprawa wyszła na jaw, Park Geun-hye została pozbawiona urzędu prezydenta przez Sąd Konstytucyjny. Doszło do tego w marcu 2017 roku.
Kiedy sprawa wyszła na jaw, Park Geun-hye została pozbawiona urzędu prezydenta przez Sąd Konstytucyjny. Doszło do tego w marcu 2017 roku.
W toku prowadzonej sprawy okazało się, że rzekome wymuszenie było po prostu łapówką. Wiceprezes Samsunga Lee Jae-yong miał szukać jej wsparcia, planując przejęcia innych firm. Rząd Korei Południowej jest jednym z udziałowców koncernu i ma wpływ na zapadające decyzje.
Również koncern Lotte (właściciel marki E. Wedel) wspierał fundacje w zamian z przychylność rządu w prowadzonych interesach.
Sama prezydent uważa wyrok z działanie polityczne i zbojkotowała posiedzenie sądu.
Źródło: yonhapnews.co.kr