Nabiał produkowany bez udziału zwierząt, ale o takim samym smaku, jak ten tradycyjny? Teraz to możliwe. Specjalną technologią fermentacji zajmuje się już kilkadziesiąt firm i startupów na świecie. Produkty powstałe na bazie nabiału „animal-free” nie przyczyniają się do cierpienia krów czy kóz, są zdrowsze, bezpieczniejsze i bardziej ekologiczne. I nie chodzi tu o produkty powstałe na bazie soi czy migdałów.
Wielu konsumentów, z różnych przyczyn, ogranicza spożywanie nabiału. Mimo dostępności i różnorodności produktów roślinnych – sojowych, migdałowych, czy owsianych – część osób nadal tęskni za smakiem, aromatem i teksturą produktów powstałych na bazie krowiego mleka.
Przykładem może być tutaj ser. Jego roślinne zamienniki często mają zupełnie inny smak i konsystencję od tradycyjnego wyrobu. Nie rozpuszczają się pod wpływem ciepła jak np. ser żółty.
Naprzeciw tym potrzebom wyszły startupy z branży food tech. Produkują one i sprzedają nabiał wyhodowany w laboratorium.
Nabiał bez składników zwierzęcych – produkcja
Jak powstaje taki nabiał? Jest on produkowany przy użyciu tzw. precyzyjnej fermentacji. To proces, w którym zaawansowana technologia sprawia, że bakterie, drożdże lub grzyby produkują proteiny mleczne. Te proteiny są następnie wydzielane z mikroorganizmów, myte i suszone.
W ten sposób powstaje proszek, który jest wykorzystywany w produkcji napojów, jogurtów, sera i lodów. Te produkty są już dostępne na półkach sklepów w USA z etykietą „animal-free”.
Nabiał bez składników odzwierzęcych dostarcza między innymi firma Perfect Day. Współpracuje ona z takimi gigantami jak Mars, Nestlé, Starbucks. Inną firmą, która zawojowała amerykański, a także australijski rynek, jest Change Foods.
Produkcją precyzyjnego nabiału zajmuje się łącznie 28 przedsiębiorstw i startupów.
Nabiał z laboratorium – zalety
Nabiał produkowany bez udziału zwierząt ma wiele zalet. Nie przyczynia się do cierpienia krów. Jest dobry w smaku i zdrowy: nie zawiera cholesterolu, laktozy, hormonów wzrostu i antybiotyków.
Badania mówią, że hodowle bydła na wołowinę i nabiał, są największym na świecie źródłem gazów cieplarnianych. Nabiał z laboratorium jest więc bardzo ekologiczny. Firmom, które z niego korzystają, daje możliwość ograniczenia śladu węglowego.
Źródło: The Washington Post, biotechnologia.pl