Dyrektor generalny Softbanku, Masayoshi Son, przyznał, że wierzy, że sztuczna inteligencja dziesięciokrotnie przewyższy ludzką inteligencję w ciągu najbliższych 10 lat.
Sztuczna inteligencja vs. inteligencja ludzka
Masayoshi Son to japoński miliarder, przedsiębiorca technologiczny, inwestor i filantrop. W ostatnią środę pojawił się on na konferencji korporacyjnej w Tokio, gdzie publicznie stwierdził, że wierzy w to, że „ogólna sztuczna inteligencja dziesięciokrotnie przewyższy całkowitą inteligencję ludzkości w ciągu 10 lat”. Będzie miało to wpływ na każdą branżę, od transportu i farmaceutyki po finanse, produkcję czy logistykę. Z kolei ludzie, którzy pracują nad tą technologią staną się liderami maksymalnie za 20 lat.
Czy Son ma rację? Tego nie wiemy. Ma duże doświadczenie związane z inwestycjami technologicznymi, jednak w przeszłości odnosił zarówno sukcesy, jak i ponosił porażki. Dziesięć lat temu wykorzystał potencjał Internetu, a obecnie stara się inwestować w firmy związane ze sztuczną inteligencją.
Rozwój sztucznej inteligencji
Son oświadczył, że sam chce być “po stronie postępu”, nadążać za zmianami. Wezwał też przedstawicieli innych japońskich firm do tego, by się “przebudziły” i uwierzyły w jego wizję przyszłości, w której sztuczna inteligencja odgrywa kluczową rolę. Biznesmen nie jest oczywiście odosobniony w swoich poglądach.
Premier Japonii Fumio Kishida w niedzielę na forum naukowym w Kioto powiedział, że dostrzega duży potencjał w generatywnej sztucznej inteligencji i ma nadzieję, że przyczyni się ona do stworzenia jeszcze lepiej funkcjonującego społeczeństwa. Zwrócił również uwagę na potrzebę zajęcia się problemem dezinformacji oraz zagrożeń dla prywatności i praw autorskich.