Chociaż sztuczna inteligencja okazuje się być przydatna w coraz większej liczbie różnych firm, branża informacyjna cały czas nie znalazła odpowiedzi na jedno trudne pytanie. Czy odbiorcy naprawdę mogą ufać serwisom informacyjnym, które wykorzystują sztuczną inteligencję do generowania treści?
Sztuczna inteligencja w dziennikarstwie
Duża międzynarodowa agencja prasowa przedstawiła ostatnio swoje wytyczne dotyczące wykorzystania sztucznej inteligencji w dziennikarstwie. Associated Press stwierdziło, że będzie nadal eksperymentować z AI, ale nie będzie jej używać do tworzenia treści i obrazów nadających się do publikacji.
Agencja prasowa informuje, że wszelkie materiały wygenerowane przez sztuczną inteligencję należy dokładnie sprawdzić – tak jak materiały z każdego innego źródła oraz że nie należy wykorzystywać zdjęć, filmów lub fragmentów audio, których autorem jest AI. Associated Press twierdzi jednak, że sztuczną inteligencję można wykorzystać do bardziej nieistotnych zadań, takich jak tworzenie podsumowań historii wysyłanych w biuletynach.
Z drugiej strony, konkurencyjna agencja informacyjna Reuters stwierdziła, że przyjmuje „odpowiedzialne podejście” wobec sztucznej inteligencji, które „zapewnia dokładność i wzmacnia zaufanie”. W czerwcu napisała o tym, w jaki sposób będą – lub nie – korzystać z narzędzi AI. Z kolei The Guardian twierdzi, że sztuczna inteligencja będzie wykorzystywana w artykułach redakcyjnych wyłącznie wtedy, gdy „przyczyni się do tworzenia i rozpowszechniania oryginalnego dziennikarstwa” oraz pod nadzorem człowieka i za zgodą starszego redaktora.
Reporter AI
Podczas gdy niektóre firmy z branży mediów trzymają się restrykcyjnych zasad dotyczących włączania sztucznej inteligencji do swojej pracy, inne bardziej otwarcie przyjmują tę technologię. W ogłoszeniu o pracę niedawno opublikowanym przez Newsquest Media Group, możemy przeczytać, że wydawca gazet regionalnych i lokalnych w Wielkiej Brytanii poszukuje „reportera wspomaganego sztuczną inteligencją”, który „będzie na czele nowej ery w dziennikarstwie, wykorzystując technologię sztucznej inteligencji do tworzenia treści krajowych, lokalnych i hiperlokalnych dla naszych marek, wykorzystując jednocześnie swoje tradycyjne umiejętności dziennikarskie”. Reporter będzie współpracował ze sztuczną inteligencją, aby wspólnie tworzyć artykuły i „integrować treści generowane przez sztuczną inteligencję z redakcjami różnej wielkości”.
Tego typu ogłoszenia o pracę pokazują, jak podzielona jest branża w kwestii wykorzystania sztucznej inteligencji do tworzenia treści. Obecnie dostępne są specjalne kursy, dzięki którym można dowiedzieć się, jak wdrożyć sztuczną inteligencję w redakcjach. Na początku lata Euronews Next rozmawiał z Charliem Beckettem, który kieruje projektem JournalismAI w LSE. Dziennikarz twierdzi, że większość treści w najbliższym czasie będzie powstawało we współpracy ze sztuczną inteligencją. Czynnik ludzki jednak nadal będzie istotnym elementem w tworzeniu. Beckett twierdzi, że od dziesięciu lat eksperymentuje z prostszymi algorytmami, wykorzystując je do tworzenia krótkich newsów na podstawie wyników sportowych lub raportów o zarobkach firm.
Sztuczna inteligencja w redakcji
Co to będzie oznaczało dla dziennikarstwa, gdy redakcje zaczną wykorzystywać generatywną sztuczną inteligencję w pracy? Chociaż największe tytuły i agencje prasowe mogą być sceptyczne wobec AI, technologia ta może dać szansę mniejszym redakcjom, które mają ograniczone zasoby i budżet.
Według doniesień News Corp Australia publikuje 3 tys. artykułów tygodniowo przy użyciu generatywnej sztucznej inteligencji. Małe zespoły korzystają z tej technologii, aby co tydzień publikować tysiące artykułów o tematyce lokalnej, która obejmuje takie tematy jak pogoda, ceny paliw czy warunki na drogach.
Lokalna gazeta w Nottinghamshire w Wielkiej Brytanii ogłosiła, że również testuje wykorzystanie sztucznej inteligencji w pracy. Redaktorka naczelna gazety, Natalie Fahy, napisała w liście do czytelników, że regionalny dziennik należący do Reach będzie korzystał z AI do generowania wypunktowanych podsumowań na górze niektórych dłuższych artykułów. Zostaną one sprawdzone przez redaktora przed publikacją, przy czym na dole znajdzie się krótki tekst wyjaśniający, że zastosowano sztuczną inteligencję.