Brexit już od kilku lat budzi intensywne emocje nie tylko w Wielkiej Brytanii oraz Unii Europejskiej, ale na całym świecie. W końcu wystąpienie z Unii Europejskiej tak znaczącego gracza, jakim jest Wielka Brytania, może powodować znaczące zmiany w sytuacji politycznej, gospodarczej i ekonomicznej na całym świecie.
Wielka Brytania 15 stycznia zagłosuje ws. Brexitu
Głosowanie brytyjskiej Izby Gmin w sprawie Brexitu miało się odbyć w grudniu ubiegłego roku. Jednakże w związku z tym, że brytyjska premier Theresa May, obwiała się porażki w głosowaniu, zostało ono przełożone na styczeń. Izba Gmin będzie głosować za lub przeciw porozumieniu, jakie brytyjski rząd pod przywództwem Theresy May wynegocjował z Unią Europejską. Zarówno obywatele, jak i politycy mają znaczne oczekiwania w stosunku do tych warunków.
Nastroje w Izbie Gmin
Obecnie znaczna część członków Partii Konserwatywnej zasiadającej w Izbie Gmin nie jest przychylnie nastawiona do warunków wynegocjowanych przez rząd. Niektórzy twierdzą nawet, że lepiej wyjść z Unii Europejskiej bez umowy, niż na warunkach wynegocjowanych przez premier Theresę May. Mimo zmiany terminu głosowania, wszystko wskazuje na to, że pani premier nie zdążyła pozyskać wsparcia niechętnych członków partii konserwatywnej. Dlatego też premier May ostrzega, że jeżeli Wielka Brytania wystąpi bez umowy z Unii, to znajdzie się na „nieznanych wodach”, a to z kolei może spowodować chaos w funkcjonowaniu całego państwa.
Porozumienie w sprawie Brexitu
Planowane opuszczenie Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię ma nastąpić już 29 marca. Niestety obecne porozumienie zawiera jeden punkt, który przeciwnicy porozumienia mocno krytykują. Mianowicie chodzi o czasowy mechanizm awaryjny dla Irlandii Północnej. Jeżeli nie zostaną wynegocjowane lepsze warunki, ten zapis może spowodować pozostanie Irlandii Północnej w Unii. To z kolei może być przyczyną różnic w regulacjach pomiędzy Wielką Brytanią a Irlandią Północną. Szczególnie sprzeciwiają się temu unioniści, którzy obawiają się o naruszenie integralności Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Jednak już 15 stycznia przekonamy się, jaką decyzję w tej sprawie brytyjska Izba Gmin. Ta sytuacja może dotknąć polską i europejską gospodarkę, dlatego wszyscy czekają na rozwiązanie z zapartym tchem.
Źródło: businessinsider.com.pl