Przed nami okres świąt, a co za tym idzie – wigilijnych kolacji. Oprócz spotkań w rodzinnym gronie, gdzie czujemy się dużo swobodniej, czekają nas jeszcze spotkania z partnerami biznesowymi czy współpracownikami.
O czym musisz wiedzieć?
Jeżeli jesteś osobą zapraszającą pamiętaj, że zapoznanie osób, które jeszcze się nie znają powinno leżeć w Twojej gestii. W przypadku spotkań typowo biznesowych, warto wspomnieć o branży, w jakiej pracuje konkretna osoba np. „Pani Ania, moja księgowa”. Pozwoli to osobom z różnych środowisk odnaleźć wspólne tematy i da impuls do konwersacji.
Przy zasiadaniu do stołu zwróć uwagę na postawę – wyprostowana sylwetka i łokcie przy ciele. Ręce powinny opierać się o stół na wysokości połowy przedramienia. Serwetka, jeśli jest duża i materiałowa, przeznaczona jest do tego, aby położyć ją na kolanach. Wrzucenie jej na talerz po skończonym posiłku będzie nietaktem, podobnie jak tej papierowej. Powinniśmy odłożyć ją po lewej stronie talerza.
Na salę wjeżdżają posiłki, ale orientujesz się, że talerz jest jeden, a sztućców wiele. Których więc użyć?
Powinniśmy do każdego dania używać kolejno tych najbardziej z zewnątrz, biorąc pod uwagę kilka prostych zasad tzn. nie kroimy pieczywa, ziemniaków, makaronu. Jak odłożyć sztućce? Układając nóż i widelec na talerzu skrzyżowane lub tworząc z nich odwróconą literę V, dajemy sygnał, że będziemy jeszcze jeść. Jeśli układamy je równolegle, skończyliśmy posiłek i kelner może sprzątnąć. Do tego nie siorbiemy i nie mówimy z pełną buzią. Potrawy możemy przyprawić, ale dopiero po spróbowaniu. W innym wypadku okazujemy kucharzowi wyjątkowy brak zaufania.
Po daniu głównym – herbata. Po zaparzeniu nie pijemy z torebką, a wyjmujemy najlepiej na oddzielny talerzyk. Jeśli nie podano, wypada nam poprosić. Na imprezach, na których masz przyjemność gościć bywa także alkohol. Jeśli pijesz wino, nie podnoś kieliszka przy nalewaniu.Nie pij też całej lampki naraz – od gaszenia pragnienia jest woda. Pijąc wódkę, nie proponuj stukania się kieliszkami „na zdrowie”. Oczywistym jest również, że wypada kontrolować to, ile pijemy.
Jak wyglądają zasady w przypadku „szwedzkiego stołu?
Na powitanie często dostajemy kieliszek szampana. Trzymamy go (za nóżkę!) w lewej dłoni. Prawa jest przygotowana do tego, by móc się przywitać. Oczekiwanie na jedzenie wymaga cierpliwości. Niedopuszczalny jest wyścig i wypełnianie talerzy po brzegi. Lepiej nałożyć mniej i iść po dokładkę. Do tego serwetka – bierzemy i podkładamy pod talerz.
To tylko kilka podstawowych zasad, które warto znać. Przestrzeganie ich pozwoli postrzegać nas jako kulturalnych i pozwoli odnaleźć się w każdej sytuacji, a przede wszystkim uniknąć tych najbardziej kompromitujących i niezręcznych.